Wszystkim nam wydaje się bardzo bliski. Jedni pamiętają go przede wszystkim jako Pana Kleksa, barwną, szaloną postać z kultowego już filmu, inni ze wspaniałych ról szekspirowskich wystawianych na deskach teatrów. Ktoś wspomina w pierwszej kolejności genialny epizod z Ziemi obiecanej, ktoś inny postać ojca z telewizyjnego przeboju Tata, a Marcin powiedział. Wielu powraca do rewelacyjnych ról kabaretowych i legendarnej postaci Franka Kimono, jak wiadomo - pierwszego rapera w historii świata.Piotr Fronczewski w pracy zakładał wiele masek, które pozostają niezapomniane. Teraz zdejmuje je, by opowiedzieć o rzeczach dla niego najważniejszych: o swoim życiu prywatnym, o pewnej epoce w kinie, teatrze, telewizji, która minęła, a którą współtworzył jako jeden z najwybitniejszych artystów.Aktor w szczerej rozmowie dzieli się nie tylko nieznanymi, zaskakującymi faktami ze swojej przeszłości, ale także bezpretensjonalną życiową mądrością, która bierze się z ogromu życiowych doświadczeń.
UKD:
791.071.2(438) 792.071.2(438) 929-052 Fronczewski P.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Biografia wyjątkowego artysty, jednego z największych współczesnych polskich aktorów, Romana Wilhelmiego. Gdyby żył, obchodziłby w czerwcu 80 urodziny. Niebawem minie 25 lat od jego śmierci. Niezapomniany Nikodem Dyzma, Stanisław Anioł - zapisał się w naszej zbiorowej pamięci dzięki tym i wielu innym telewizyjnym rolom, a także kapitalnym kreacjom teatralnym. Wilhelmi był nie tylko wielkim aktorem - był również skomplikowanym i miotanym wieloma wątpliwościami człowiekiem. Autorowi udało się pokazać Wilhelmiego bez upiększeń. O Wilhelmim opowiada wiele znakomitości polskiej sceny, także jego syn oraz bliscy. Ich oczami Autor stara się odszyfrować mit Wilhelmiego. Książka zawiera też wiele niepublikowanych dotąd zdjęć z prywatnego archiwum rodziny.
UKD:
792.071.2(438) 791.071.2(438) 929-051 Wilhelmi R.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W dzieciństwie nazywano go Marysieńką, bo "w rodzinie było zapotrzebowanie na dziewczynkę". Dla milionów widzów - nie tylko w Polsce - na zawsze pozostanie Albercikiem. Seksmisja i inne moje misje to niezwykła, barwna opowieść autobiograficzna Olgierda Łukaszewicza - harcerza, ministranta, wybitnego aktora teatralnego i filmowego, duchowego Ślązaka, wieloletniego prezesa ZASP.Stanisław z Brzeziny Andrzeja Wajdy, Józef Odrowąż z Wiernej rzeki Tadeusza Chmielewskiego, Gabriel Basista z Soli ziemi czarnej i Jaś z Perły w koronie Kazimierza Kutza, Porucznik Kiekeritz z Lekcji martwego języka i wreszcie Emil Fieldorf z Generała Nila Ryszarda Bugajskiego... Obchodzący właśnie 70. urodziny aktor na deskach polskich i zagranicznych teatrów oraz planach filmowych i telewizyjnych produkcji stworzył niezliczone, często wybitne kreacje. Kiedy zaczęła się ta fascynacja? Oczywiście w szkole, gdzie utworzył Kabarecik Takie Coś: "mówiłem monolog, który mi zasugerował mój starszy brat - a była to analiza wiersza o kotku, który stłukł jajeczko. Nie wiedząc, że się naśmiewam z jakiejś linii politycznej, wzbudzałem tym monologiem gromki śmiech" - przyznaje nasz bohater w rozmowie z Tomaszem Miłkowskim.Upodobanie do kreowania rzeczywistości od zawsze dzielił z bratem bliźniakiem, Jerzym, później doskonałym operatorem i reżyserem, z którym po latach spotkali się na planie Seksmisji. Satyra Juliusza Machulskiego była dla nich przełomem. Jerzy wprowadził nowe oświetlenie, zwycięsko walczył z raczkującą wówczas techniką. Olgierd zaś - choć zawsze "ten drugi" obok kutego na cztery nogi Maksia, granego przez Jerzego Stuhra - stał się idolem "we wszystkich Demoludach"."Zostałem rozpoznany nawet na plaży nudystów w Bułgarii. Niedawno, kiedy byłem na festiwalu w Czechach, aż siedem minut poświęcono "wizycie Albercika" w głównych wiadomościach telewizyjnych. Także w Związku Radzieckim okrojona wersja Nowych Amazonek zawojowała wielomilionową publiczność".A był to zaledwie półmetek ekscytującego życia i kariery twórczej Olgierda Łukaszewicza, opisanych w tej niezwykłej książce.
Piętnaście lat temu, tuż po niespodziewanej śmierci męża, Ewę Błaszczyk dotknęła kolejna tragedia. Jej córka Ola zapadła w śpiączkę. Życie rodziny zmieniło się nie do poznania. Od tamtego dnia aktorka walczy o zdrowie córki i jej prawo do godnego życia. Walczy też o siebie. "Wejść tam nie można" to przejmujący portret, w którym autorka opowiada o swojej barwnej drodze artystycznej, stosunku do spraw ważnych, trudnych i kontrowersyjnych. Przybliża życie osobiste, kulisy zakładania fundacji i tworzenia kliniki.
UKD:
791.071.2(438) 792(438) 929-051 Błaszczyk E.
UWAGI:
Na okł.: Nowe opowieści o życiu, sztuce i fundacji Akogo?.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pierwszy wywiad rzeka z Wojciechem Pokorą. Aktorem został przez przypadek, ale kolejne pokolenia Polaków pokochały go za role w "Poszukiwany, poszukiwana", "Alternatywy 4" czy "Kariera Nikodema Dyzmy". Ta błyskotliwa i inteligentna rozmowa to przenikliwy portret niezwykle lubianego aktora. Wojciech Pokora opowiada o dzieciństwie w cieniu wojny, technikum samochodowym ukończonym z Jerzym Turkiem i swojej drodze do aktorstwa. W końcu lekcje pobierał u samej Hanki Bielickiej, a komedianta odkrył w nim Wiesław Gołas! Z poczuciem humoru wspomina współpracę ze Stanisławem Bareją czy kabaretem Olgi Lipińskiej. Sypie anegdotami z życia środowiska aktorskiego. Zdradza sekrety przygotowywania się do ról nie tylko teatralnych, lecz także prywatnych. Warto zdradzić, że drugim głosem tej książki jest żona Hanna, niegasnąca miłość Pana Wojciecha. Razem zdradzają przepis na udane małżeństwo. Są parą ponad 60 lat! Kto myśli, że cokolwiek wie o Wojciechu Pokorze, zdziwi się po przeczytaniu tej książki. Nie dajcie się zwieść! To aktor pokorny i przekorny.
UKD:
791.071.2(438) 792.071.2(438) 929-051 Pokora W.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 624829 od dnia:2024-03-13 Przetrzymana, termin minął: 2024-04-12
Raz na jakiś czas pojawiają się książki, które nie tylko są bestsellerami, ale i zagnieżdżają się w sercach czytelników. Zatrzymać czas jest właśnie taką książką. Bestsellery nierzadko równie szybko znikają z lad księgarskich, jak szybko się na nich pojawiły. Zagościć na stałe w pamięci czytelników - oto prawdziwa sztuka! W czym tkwi tajemnica książki Zofii Kucówny? W jej pięknym zwięzłym stylu? Na pewno. W malowniczości opisu rzeczy codziennych, w magii rzeczy małych? Też. Ale by uwieść na stałe czytelników, trzeba czegoś więcej - autentyczności opisu, mądrości życiowej, którą chce się autorka podzielić. Szczęście i zachwyt musi się przeplatać z bólem i stratą - tak jak w prawdziwym życiu. Autorce udało się nie tylko "zatrzymać czas", ale i podarować go czytelnikom, dała im serce, a oni oddali jej swoje z naddatkiem. Tadeusz Zysk, wydawca.
UKD:
792.071:929-051](438)"19"A/Z
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni